dostrzec się
-
Jak się mówiło przed wojną?30.01.201330.01.2013Dzień dobry,
pytanie dotyczy języka używanego przed wojną i anachronizmów językowych w literaturze. Czytam teraz Morfinę Szczepana Twardocha, w której polski oficer w 39 roku używa na godziny określeń 17.00 i 22.00. Czy tak mówiło się przed wojną? (Zdawało mi się, że 5 i 10).
I ewentualnie dodatkowo, jeśli ktoś z Państwa czytał tę książkę: czy przed wojną mówiło się tak, jak mówią jej bohaterowie (chodzi mi o przekleństwa etc.)?
Dziękuję bardzo i pozdrawiam,
Małgorzata Werner -
uważa się7.01.20057.01.2005Czy jest poprawne zdanie „14 osób uważa się za zaginione” (to w związku z katastrofą w Azji)? To tak mi brzmi, jakby te osoby same się uważały za zaginione, a nie my je.
Pozdrawiam
Andrzej Kurowski -
Zbliżyć się na parę kroków 1.06.20181.06.2018Szanowni Państwo!
Wciąż walczę z pewnym zdaniem, którego kłopotliwy fragment brzmi następująco: Dopiero zbliżenie się na parę kroków pozwalało dostrzec pewną zależność. No i właśnie coś mi podpowiada, że na parę kroków to nie jest poprawna forma… Czy jednak na pewno? Jeśli tak, to czym mogłabym te parę kroków zastąpić?
-
formuły powitalne1.11.20131.11.2013Szanowni Państwo,
pozwolę sobie nie tyle na pytanie, ile na podzielenie się myślą, być może godną rozważenia (publikacji – już niekoniecznie, choć i to pozostawiam przecież Państwa uznaniu). Doświadczenie podpowiada, że dostrzeżony u siebie błąd lub językowa niezręczność, wcześniej notorycznie popełniane, zaczynają razić ze szczególną siłą, co wynika najpewniej z jednej z najwspanialszych człowieczych właściwości – wstydu. Zarazem jednak przykrości dostarcza zarówno bycie osobiście pouczanym, jak i karcenie. Stąd dobrze rozumiem, że przestali Państwo tępić zwrot Witam!, gdy otwiera mejle, mimo że czytanie go w listach na stronie Poradni skłania ku przedsiębraniu podobnych rozpoczęć. Być może jednak – oszczędnie, delikatnie i potencjalnie skutecznie – w zakładce zadaj pytanie, koniecznie przed formularzem, warto umieścić taką lub ową wiadomość, która by nieszczęsne witania zwalczała; albo – zbiór wypisków z korespondencyjnych prawideł? Niechby ktoś poczuł się urażony, niechby snobizm zarzucał – myślę, że korzyści i tak byłoby bez porównania więcej.
Kreślę się z poważaniem
— Mieszko Wandowicz
PS Tutaj przyznam, że marzy mi się, iżby w polszczyźnie, nade wszystko polszczyźnie mejlowej, zaistniała forma, może odrobinę przewrotna, rozwiązująca wszelkie powitaniowe kłopoty – obecne, gdy trudno wybrać odpowiedni zwrot grzecznościowy: „Proszę witać, Szanowni Państwo, proszę serdecznie witać!”. Nadrzędność adresata, a przeto tego, który odgrywa rolę gospodarza, zaznaczona jest wyraźnie, uprzejmość nie powinna, jak sądzę, budzić poważniejszych zastrzeżeń, pytanie zaś, jakim mianem określić odbiorcę, w dodatku ostrożnie nakłanianego do życzliwości, jeżeli nie znika, to przynajmniej się oddala. Na mejle rozpoczęte słowami Proszę witać odpisywałbym z olbrzymią przyjemnością. (Rzecz jasna w odpowiednim kontekście; szczegółowe wytyczne są zresztą do przemyślenia, swoboda zaś – póki nie w nadmiarze – językowi przecież tylko służy). -
Przecinek przed jak10.11.201510.11.2015Szanowni Państwo,
chciałbym zapytać o interpunkcję w zdaniu Jakim mianem należy określić osobę, która zmienia partnerów(,) jak przeciętni ludzie garderobę?. Czy w tym przypadku występuje orzeczenie domyślne i przecinek jest uzasadniony?
-
aspekt czasowników14.10.200214.10.2002Szanowni Państwo,
Zawsze sądziłem, że aspekt jest cechą czasownika, a nie kwestią jego odmiany (podobnie jak rzeczownik „ma rodzaj”, a nie „odmienia się przez rodzaj”), i że owszem, czasowniki łączą się w pary aspektowe, ale nie oznacza to, że każdy swoją parę mieć musi. Tymczasem moje dziecko oznajmiło mi właśnie – tak uczone w szkole – że to jest „odmiana przez aspekt”. Nie wierzyłem, sprawdziłem, rzeczywiście ma w zeszycie napisane: „Czasowniki odmieniają się przez aspekt”.
Dla mnie różnica jest zasadnicza. Według mojego dotychczasowego rozeznania wziąć i brać to były dwa czasowniki, wprawdzie skojarzone w parę, ale osobne. Jeśli natomiast miałaby to być odmiana, to byłby to jeden i ten sam wyraz (tyle że właśnie odmieniany). Tylko która forma będzie wtedy podstawową – wziąć będzie brać odmienionym przez aspekt, czy też brać będzie odmienionym przez aspekt wziąć?
Poza tym jeśli to jest rzeczywiście odmiana, to wynikałoby z tego, że każdy czasownik (poza ewentualnymi wyjątkami) da się odmienić. Tu lista wyjątków byłaby chyba nazbyt długa, bo jak „odmienić” przez aspekt czasowniki: zobaczyć, dojrzeć, powłóczyć, siedzieć, mianować, wisieć, ciąć, rwać, drzeć, gadać, utkać (np. gobelin), pognać (dokądś), strzyc, biec, prać, ciec, płukać, razić, spacerować, bawić się, kołowacieć, kochać, lubić, szanować, podkochiwać się…
Proszę o pomoc, bo dziecko zadaje mi coraz trudniejsze pytania, a ja nie wiem, jak odpowiedzieć. Szukałem trochę po książkach (np. w Praktycznym słowniku poprawnej polszczyzny nie tylko dla młodzieży, str. 406) i raczej przyznałbym rację sobie, a nie nauczycielce, niemniej wolałbym zweryfikować swoją interpretację u źródła, zanim zacznę przestawiać dziecko, bo może to ja coś wiem nie tak, jak trzeba.
Serdecznie dziękuję.
-
interpunkcja a emotikony4.02.20124.02.2012Jak poprawnie powinno się stosować emotikony: czy między słowem a emotikonem stosujemy odstęp, czy może emotikony mamy traktować jak znaki przestankowe? I jeszcze jedno pytanie: czy po emotikonie, jeżeli jest to koniec zdania, należy postawić kropkę? Poniżej podaję przykłady, które zobrazują moje wątpliwości:
z odstępem / bez odstępu:
1. Masz rację :)
2. Masz rację:)
z kropką / bez kroki:
1. Wiem, że mam rację:).
2. Wiem, że mam rację:) -
Ivo3.02.20033.02.2003Jak odmieniać imię Ivo? Kolega w pracy nosi takie imię i powstała dyskusja wśród pracowników na temat jego odmiany. Mistrz ortografii Maciej Malinowski w jednym z artykułów twierdzi, że powinno się mówić np.: „Mówię o Ivonie N.”. Natomiast Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN podaje: „Wywiad z Ivo N.”. W Państwa poradni można znaleźć tę pierwszą odmianę. Jak jest poprawnie?
PS: Sprawa jest poważna, ponieważ koledzy założyli się o, powiedzmy, dużą ilość piwa. -
Kuryle – Kuryli czy Kurylów 16.12.201516.12.2015Słownik ortograficzny PWN w haśle Kuryle podaje odmianę Kurylów, jednak zwyczaj językowy wskazuje na przewagę formy Kuryli (w Google 38:15). Proszę o skomentowanie tej rozbieżności i odpowiedź, czy można stosować obie formy, czy tylko słownikową, czy może to w słowniku jest błąd.
-
Nomen omen i interpunkcja5.01.20165.01.2016Szanowni Państwo,
czy wyrażenie nomen omen należy wydzielać przecinkami na początku lub w środku zdania?
Z poważaniem
Krzysztof Zubrzycki